Dziś taki nietypowy wpis, ale musiałam się z Wami tą radosną wiadomością podzielić. Dnia 14.12.2016r.,o 1:11 przyszła na świat moja cudowna siostrzenica Matylda. Jest malutką istotką, która skradła wszystkim serca. Po usłyszeniu tej nowiny, pierwsze co przyszło mi na myśl, to kupić kwiaty i popędzić z nimi, aby złożyć gratulacje. Jestem nietypową ciocią, gdyż mój bukiet nie do końca był wykonany z kwiatów. Zamiast nich znajdowały się w nim ubranka zwinięte w kształcie różyczek, takie jak: rękawiczki, czapeczki, śliniaczek, chusteczki, skarpetki, śpioszki, pajacyk, kaftanik. Łączna ich ilość to 16 sztuk. Dodatkowo w pudełku znajdowała się płyta DVD do nagrania tych cudownych chwil. Muszę powiedzieć, że prezent bardzo się spodobał i był problem, aby go rozpakować. Tak ślicznie się prezentował. Moim zdaniem to fajny prezent dla maleństwa, a Wy jakie macie na ten temat zdanie? Może macie pomysły, co można jeszcze fajnego sprezentować niemowlęciu?
świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńSuper, ja widziałam podobna inspirację - tort ze zwiniętych pieluch :)
OdpowiedzUsuńJaki świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, czegoś takiego jeszcze nie widziałam ;D
OdpowiedzUsuńWygląda uroczo :D Idealny prezent dla dzieciaczka i jego mamy <3
OdpowiedzUsuńwow !
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda <3
Cudowna z ciebie ciocia, bardzo fajny pomysł na prezent z tymi ciuszkami :)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM,
MALWA