Pod koniec czerwca miałam zaszczyt wziąć udział w wydarzeniu, śmiało mogę powiedzieć, że na skalę europejską. Mowa oczywiście o Fashion Week w Berlinie. Było to możliwe dzięki zaproszeniu od firmy moda-event.pl .Bardzo się cieszę, że coś takiego mogłam przeżyć i zobaczyć na własne oczy. Zatrzymam te wspomnienia na bardzo, bardzo długo. Oprócz rewelacyjnie przygotowanej imprezy, mogłam poznać wspaniałych ludzi i podzielić się z nimi swoimi spostrzeżeniami. Mimo zmęczenia (pobudka o 00.30 w celu dojazdu z Łodzi do Szczecina) bawiłam się fantastycznie.
Przyjazd ze Szczecina do Berlina pociągiem i zdjęcie ze słynnym Misiem Bielińskim - symbol Berlina. Tych dwóch Pań chyba nie muszę przedstawiać, mowa oczywiście o Soni Dziech http://myblackandwhitefashion.blogspot.com/ i Marzenie Fabisiak http://fortiesstyle.blogspot.com/
Obok mnie stoi przesympatyczna Jola, właścicielka sklepu Butik BACKSTAGE, który ze mną współpracuje (można tam kupić rewelacyjne, bardzo dobrej jakość ubrania). Polecam !!!)
Zapewne tego miejsca nie muszę Wam przedstawiać, każdy kojarzy tę piękną BRAMĘ BRANDENBURSKĄ
Mogę śmiało powiedzieć, że mam już za sobą przejażdżkę słynnym metrem Berlińskim.
Fashion Week różni się bardzo od naszego w Polsce. Eventy porozrzucane są po całym mieście i są one tematyczne. My mieliśmy zaszczyt być na czterech takich wydarzeniach. Pierwszy z nich to Green Showroom. Jak sama nazwa oznacza, można tam zobaczyć rzeczy wykonane tylko z naturalnych tworzyw, nieszkodzących środowisku. Elementem różniącym nasze wydarzenie od tego w Niemczech jest to, że nie ma możliwości nabycia zakupu detalicznego. Producenci wystawiający swój produkt, mają za cel skusić odbiorcę do zakupu hurtowego w nadchodzącym sezonie.
Ręcznie wykonane bransoletki z drewna robią ogromne wrażenie. Kolorystyka jest świetna.
Hitem w sezonie wiosna/lato 2017 będą rzeczy wykonane z korka. W zeszłym roku podczas wakacji na Maderze miałam okazję spotkać się z podobnymi wyrobami. Istne arcydzieło i majstersztyk. Rewelacją okazała się sukienka wykona ze skarpet, które zyskały "nowe życie". Wiecie, co mam na myśli?
Kolorowy zawrót głowy, dwa piętra były poświęcone na ekspozycję oryginalnych, niebanalnych i przede wszystkim ekologicznych rzeczy. Cieszy mnie fakt, że jest wiele ludzi świadomych, jak ważna jest kwestia dbania o środowisko.
Kolejna impreza była organizowana w ogromnej hali PANAMA. Przed wejściem można odpocząć na sztucznie utworzonej plaży, w wygodnych leżakach. Oprócz tego podziwiać spektakularne widowisko w postaci wyczynowej jazdy na deskorolkach. Jeśli chodzi o pokaz, był on o wiele większy niż poprzedni. Wykonany był z wielkim rozmachem i przysłowiową pompą, Oczy nie mogły się skupić na jednym stoisku, bo każdy się z każdym ściga nowościami. Nie ukrywam, że na tym iwencie głównie interesowały mnie damskie rzeczy. A mojego męża wręcz odwrotnie.
Moja pierwsza i za razem ostatnia ścianka :)
Co mam na sobie :
sukienka - butik BACKSTAGE
kurtka - Vertus Jeans
sandałki - Tommy Hilfiger
torba - Tommy Hilfiger
biżuteria - Verona
zegarek - Fissile
Kolejnym miejscem odwiedzin było światowe centrum mody KaDeWe. To tam już od wielu lat promują się światowe marki takie jak np: Chloe, Louis Vuitton, Balenciaga, Chanel itp. Naprawdę miejsce to robi ogromne wrażenie.
Aby dostać się do ostatniego miejsca, musieliśmy ponownie skorzystać z miejskiego transportu metra. Muszę przyznać, że bardzo mi się te przejażdżki podobały. Mam wrażenie, że Berlin troszkę przypomina Łódź ze względu na budynki z czerwonej cegły i surowość.
Podsumowując jestem bardzo szczęśliwa i wdzięczna, że mogłam wziąć udział w tak ciekawym wydarzeniu. Szczerze polecam i zapewniam, że wyniesiecie z niego dużo frajdy, doświadczenia i satysfakcji.
super fotki, fajnie się prezentujecie dziewczyny
OdpowiedzUsuńZazdroooooo!
OdpowiedzUsuńwyjazd się udał jak widać ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.konstylencja.com
Ciekawie :)) Pozdrawiam i zapraszam na:
OdpowiedzUsuńmaggie-fashion-style.blogspot.com
Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńIle zdjęć :) Jest czego pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie Bramy Brandenburskiej!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wyjazdu, oczywiście :)
Ile wspaniałych rzeczy ja tu widzę :)
OdpowiedzUsuńWitam, mnie również było miło być tam w waszym towarzystwie :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mogłam wziąć udziału w wyjeździe w tym czasie :/
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach same wspaniałości <3
wow cudnie, zazdroszcze. Piękna zdjęcia!! Pozdrawiam z Madrytu :))
OdpowiedzUsuńwww.ladyagat.com
super relacja, uwielbiam takie imprezy, mam nadzieję że i mnie uda się kiedyś być w Berlinie lub Londynie. Fajne fotki, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńciekawa relacja i ładne zdjęcia:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwww.swiatwkolorzeblond.com
Bardzo się cieszę, że dzięki Tobie i fantastycznym zdjęciom mogłam zobaczyć jak to wygląda "od podszewski" :) Gratulacje i pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńmusiało być cudownie! zazdroszczę wyjazdu!
OdpowiedzUsuńMega te zdjęcia najlepsze zdjęcie na ściance :) Kiedyś chciałabym zobaczyć Berlin!♥
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na nowy post :)
MÓJ BLOG♥
Zazdroszcze możliwości spędzenia Fashion Weeku w Berlinie! Ja jechałam metrem wiedeńskim i myślę, że nie różni się ono tak strasznie od tego berlińskiego haha.
OdpowiedzUsuńJakie śliczne torebki Chloe ♥
Pozdrawiam :) Kamila Mizera blog klik
wow...super
OdpowiedzUsuńŚwietna relacja, a zdjęcia rewelacja! Dzięki tobie mogłam zobaczyć jak to wygląda. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) Mój blog
Fajna relacja i zdjęcia.Pozdrawiam serdecznie ❤ .
OdpowiedzUsuńbalakier-style.pl
Tylko pozazdrościć. Fajna fotorelacja.
OdpowiedzUsuń:*
Dopiero teraz zobaczyłam post z Tygodnia Mody w Berlinie :) Kilka ujęć nam się powtórzyło, to znaczy, że podobnie spostrzegamy świat :) Udany wyjazd, tak jak u mnie ;p
OdpowiedzUsuń