ramoneska, pepitka, skórzane spodnie i oryginalana torba

Dzisiejsza propozycja to prosty, ale nie banalny zestaw na niedzielę. Nie ukrywam, że gdy go tworzyłam nie byłam zbyt optymistycznie nastawiona, ale w rzeczywistości jestem zachwycona rezultatem.Uważam, że moda jest po to, by eksperymentować, bawić się nią i przede wszystkim czerpać z niej satysfakcję. I ja tak to  właśnie odczuwam. Połączenie różnych faktur, kolorów i materiałów tworzy zgraną spójność. Barwy przewodnie to granat i szarość, przełamaniem jest ramoneska w czarno białą pepitkę i puchata niezwykle miła w dotyku torba na ramię.Sesja była robiona przez mojego osobistego fotografa. Mnie osobiście bardzo się podoba. Łapie chłopak wprawę. A Wy kochani jak uważacie ?

Borsetta 13 Jesień - Zima 2014

Tę firmę znacie bardzo dobrze. Mieliście okazję zobaczyć ich wyroby w moich stylizacjach. Mam tu na myśli oczywiście torby. Już małymi kroczkami zbliża się do nas jesień a później zima. To najwyższa pora zaopatrzyć się w odpowiednie np. buty, kurtki no i oczywiście torby. Kolekcja Borsetty 13,  na tegoroczny sezon, mnie zachwyciła. Znajdziemy tam torby wykonane np. ze skóry lisa rudego lub srebrnego, lamy, królika i wiele innych. Wykonane są z ogromną starannością, kolejnym atutem jest doczepiana wewnątrz torba kosmetyczka. Dobrze wiemy, że jest ona jednym z wielu niezbędnych rzeczy w kobiecej torebce. Ja przedstawiam Wam kilka modeli, więcej znajdziecie Tutaj. Już nie mogę się doczekać stylizacji z ich udziałem. Ja już mam swojego faworyta . A Wy? Jestem ciekawa waszych opinii :)

shopperka, wężowa skóra, wygoda

Zapewne nie tylko ja lubię spędzać weekend na świeżym powietrzu. Oczywiście jak jest taka możliwość. W takie dni lubię się ubrać wygodnie, niezobowiązująco, po prostu zwyczajnie. Jeansy, balerinki, sweter to żadna rewelacja. Ale ja najlepiej czuję się w takim wydaniu. A jaki jest wasz ulubiony look ?

Coś dla duszy, coś dla ciała

Uwielbiam czytać, jak tylko ukazuje się jakaś nowa propozycja w księgarni nie mogę obok niej przejść obojętnie. I tak właśnie było z tą książką.Co prawda jeszcze nie zdążyłam jej przeczytać, ale jak tylko to zrobię napiszę Wam o tym.I wyrażę swoją opinię  na jej temat. Kolejne nowości to kosmetyki, o nich mogę powiedzieć trochę więcej, gdyż używam je na co dzień.

Propozycja na wesele :)

Ten zestaw miałam na weselu u moich bardzo dobrych przyjaciół. Sukienkę zakupiłam na wyprzedaży w bardzo korzystnej cenie. Już wcześniej na nią miałam chrapkę, ale mój budżet domowy na zakup jej mi nie pozwalał. Nawet nie wiecie jaka radość mnie ogarnęła, jak ją ujrzałam w tak atrakcyjnej cenie. Nienawidzę przepychu, dlatego uznałam, że delikatne dodatki w postaci lakierowanych, letnich czółenek w kolorze pudrowego różu oraz żakiet w tej samej tonacji co buty to idealne połączenie. Dodatki to komplet biżuterii ( prezent od męża). Zabawa do białego rana, niezapomniane przeżycie i oczywiście odciski na stopach :)

Koralowa sukienka wersja na co dzień

Zazwyczaj, kiedy szykuje mi się jakaś imprezka a z nią ewentualny zakup, długo rozmyślam, co kupić, aby nie był to wydatek na jedną okazję. W zawiązku z tym, staram się wybierać takie rzeczy (w tym przypadku mam na myśli sukienkę), które również nadadzą się na co dzień (po zastosowaniu odpowiednich dodatków). I tak właśnie jest z tą sukienką. Sukienka jest delikatna, kobieca i skromna. Ja cudownie czuję się w tej wersji: sandałki, skórzana pleciona torba, jeansowa kurtka, to jest to, co lubię. A wy co sądzicie?