Nie wiem czy wiecie, ale jestem osobą, która jak się czegoś podejmuje to robi to najlepiej jak tylko może. I tak właśnie jest gdy tworzę stylizacje na bloga. Ale wracając do mojej dzisiejszej propozycji. Która kobieta nie lubi motywu serca - chyba żadna. Zawsze znajdzie się ten symbol w naszej garderobie czy też w szkatułce na biżuterię w postaci np: wisiorka, kolczyków, bransoletki itp. I ja nie jestem wyjątkiem, w mojej szafie tez jest parę rzeczy właśnie z tym symbolem. Jedną z nich jest uroczy, przewiewny (idealny na upalne dni) bezrękawnik w kolorze granatu i jasnego różu. Świetnie komponuje się z białymi bawełnianymi spodniami oraz letnimi czółenkami i torbą w stylu chanel w tym samym odcieniu co buty. Całość wieńczy srebrna biżuteria w postaci kolczyków i przywieszki w kształcie serca. Propozycja ta jest uniwersalna i bardzo kobieca. Gdzie byście ją założyły? Ja już mam parę typów.
bluzka - Vertus Jeans
spodnie - Diverse
torba - Xandre
buty- Fabio Fabrizi
zegarek - Lorus
ślicznie, cudowna bluzeczka
OdpowiedzUsuńTorebka mnie zauroczyla. Swietne polaczenie kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńserduszka uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie bieli i granatu. Motyw serca nie jest moim ulubionym, ale mi nie przeszkadza. Ogólnie świetnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńŚwietna bluzka i torebka
OdpowiedzUsuńPiękna bluzka!!!
OdpowiedzUsuńPiękna ta koszula. Też ostatnio często wiążę koszule :)
OdpowiedzUsuńŁadnie się wszystko zgrało z białymi spodniami.
oczywiście ze na randkę :)
OdpowiedzUsuńfajna fryzurka!
pozdrawiam
Kasia http://nieperfekcyjnakasia.blogspot.com/
Bardzo wdzięczna bluzeczka. Serduszka są urocze. Ślicznie wyglądasz, Zosiu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
słodka bluzka ;) świetna fryzurka, pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię motywu serduszek, ale podobają mi się Twoje spodnie.
OdpowiedzUsuńMasz rację :) Ja też kocham serduszka :)) I uważam, że śliczną masz tą bluzeczkę :))
OdpowiedzUsuńBardzo urocze serduszka:) stylizacja na +
OdpowiedzUsuńUrocza bluzka, ślicznie w całości...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń