Kto powiedział, że pastele źle się komponują z czernią? To totalna głupota. Z resztą wydaje mi się, że idealnym przykładem tego stwierdzenia jest moja dzisiejsza propozycja czyli prosta, klasyczna sukienka w kolorze limonki, czarno-biały żakiet (ramoneska) w a la pepitkę oraz czarne dodatki w postaci rajstop, czółenek i torebki w stylu Chanel. Prosto, klasycznie ale nie banalnie. Mnie to zestawienie odpowiada, a Wam ?
niedziela, 30 marca 2014
niedziela, 23 marca 2014
szara sukienka i wężowa skóra
W dzisiejszym poście chciałam Wam pokazać jak można zmienić sukienkę (na pierwszy rzut oka) w stylu sportowym na elegancką. Za pomocą odpowiednich dodatków jest to możliwe. Co nie oznacza, że balerinki i torba shopper byłaby złym rozwiązaniem na ciepły, miły spacer po popołudniu. Zestaw jest bardzo prosty, gdyż składa się z szarej, pikowanej sukienki o dłuższym tyle, granatowej ramoneski o podobnych przeszyciach co sukienka i dodatków, które wzbogacają i nadają charakter całej stylizacji. Są to :
czwartek, 20 marca 2014
Miła niespodzianka :)
Najmilszą rzeczą, moim zdaniem jaką może spotkać blogera, czy też innego człowieka to usłyszenie paru miłych słów na temat tego co robisz, a jeszcze milszą, jak firma z którą już dłuższy czas współpracujesz poleca Cię innej firmie i nawiązuje z Tobą współpracę. Od razu czujesz się dowartościowany, nabierasz wiatru w skrzydła i wiesz, że możesz jeszcze więcej z siebie dać. Dlatego postaram się być bardziej aktywna na blogu i pokazywać to czego jeszcze tu nie widzieliście.
niedziela, 16 marca 2014
brąz, jeans, drewno
Zrobiło się w miarę ciepło, aby móc zrobić parę sesji na dworze, jedną z nich chcę Wam przedstawić w dzisiejszym poście. Zdjęcia były wykonane w mieście Łodzi przy niesamowicie urokliwej, klimatycznej, ale i zarazem postarzałej i wiekowej kamienicy - uwielbiam takie miejsca i klimat zdjęć. Wyobrażam sobie jak mogły wyglądać w latach ich świetności. Wracając do stylizacji postawiłam na stonowaną kolorystykę, gdyż uznałam, że jest ona adekwatna do miejsca wykonanej sesji, ale za to pobawiłam się fakturą, materiałem i fasonem, aby zestaw nie był nudny i pretensjonalny. Jasne, wycierane jeansowe rurki, czarno-biała bluzka z dekoltem w serek (wzór ryżu), przepiękny żakiet o dłuższym przodzie i z oryginalną podszewką w kolorze fuksji, który skradł moje serce. Oto moja propozycja. Całość uzupełniają dodatki w postaci skórzanej niezwykle eleganckiej brązowej torby, lakierowanych czółenek w kolorze miedzianym, drewnianych (bardzo oryginalnych) okularów przeciwsłonecznych i delikatnej biżuterii w postaci kolczyków, pierścionka mieniącego się różnymi kolorami oraz srebrno- złotego zegarka. Propozycja ta nie jest jakoś szczególnie zobowiązująca, ale nadaje się na wiele okazji i posłuży za fajną alternatywę. Czułam się w niej bardzo wygodnie i z pewnością wyjątkowo. Miłego oglądania kochani i do zobaczenia :)
sobota, 8 marca 2014
Trochę nie po mojej myśli
Kochani, w dzisiejszym poście miały się znajdować stylizacje przygotowane dla Was, ale niestety z przyczyn niezależnych ode mnie, sesje zdjęciowe nie mogły się odbyć.W głowię kłębi mi się tyle pomysłów, ale spokojnie zrobi się trochę cieplej i nadrobimy tę stratę. Jak na razie kolejny zastrzyk nowości, które zagościły w mojej garderobie. Miłego oglądania i do zobaczenia :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)